Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 467 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Od kiedy zagroziła nam możność utracenia szkapy, stała się nam ona podwójnie drogą. Rozrzewniało nas...
Maria Konopnicka, Nasza szkapa
Rewolucja! Czyż naprawdę? Bezwzględnie tak. W Niemczech dokonuje się rewolucja, i to w „najczystszej” formie...
Antoni Sobański, Cywil w Berlinie
Żeby pani wiedziała, jakie te kobiety są straszne!
— Które? — pytała Nina.
— No, prostytutki. Taka ciężka...
Wacław Berent, Ozimina