Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 442 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Wtem Cavalier, jak zwykle, wyrwał się spod stołu i wybiegł ku niej. Ja to widziałam...
Rainer Maria Rilke, Malte
Ignacy Krasicki, Satyry, Satyry, część druga, Człowiek i zwierz
Usłyszano skrzypienie krat, za którymi były lwy. Psy na ich widok zbiły się w jedną...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis