 
      
    
    
  Frances Hodgson Burnett
Mała księżniczka
— Chodź tu, biedna dziewczynko — odezwał się. — Przyjmij ode mnie sześć pensów.
Sara wzdrygnęła się. W...
 
      
    
    
  — Chodź tu, biedna dziewczynko — odezwał się. — Przyjmij ode mnie sześć pensów.
Sara wzdrygnęła się. W...
 
      
    
    
  Od kilku dni lało bez przerwy. Ulice były wilgotne, błotniste, śliskie, przysłonięte zimną a posępną...
 
      
    
    
  Była to mała istotka, obdarta i zaniedbana jeszcze bardziej od niej samej — istny kłębek łachmanów...
 
      
    
    
  Najpierw podszedł do łóżeczka Sary. Pomacał ręką siennik i wydał okrzyk zdumienia.
— Twarde to jak...
 
      
    
    
  Skończył się piękny sen. Papier w piecyku stlał do ostatniej iskierki, pozostawiając jedynie garstkę czarnego...
 
      
    
    
  — Powłoczka brudna i podarta, kołderka cienka, prześcieradła w strzępach! — mówił. — Takie łóżko i taką pościel...
Użycie jest tu dość oczywiste: mianowicie przy znamiennych opisach i przedstawieniach biedy, ale też ludzi biednych oraz dla wskazania ogólniejszych refleksji na temat tego, czym jest bieda i w jaki sposób kształtuje los i kondycję ludzką (np. w przypadku franciszkańskiego ideału życia świętego ubóstwo jest czynnikiem pożądanym).