Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 440 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Jakże idą łowy? Któż waszym naczelnikiem? — z powagą spytał Phao.
— Szczęśliwych łowów! Jestem Won-tolla! — brzmiała...
Rudyard Kipling, Druga księga dżungli
Że kelner może kochać żonę i dzieci, a nawet być smutnym, gdy żona mu choruje...
Janusz Korczak, Koszałki Opałki
Dookoła zajazdu Abraham zasadził sad pełen rozmaitych drzew owocowych. Przy głównym wejściu rosło cudowne drzewo...
Autor nieznany , Ze skarbnicy midraszy