Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 451 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Wieczór spadł na gwarną Warszawę, gwiaździsty, ciepły, czerwcowy. Na ulicy ludzi jak mrowia. Panienki takie...
Artur Oppman, Legendy warszawskie, Złota kaczka
— Słuchaj, chłopie! Szkoda mi twojej głowy, ale rozumu nie szkoda, ile żeś głupi jak cap.
Henryk Sienkiewicz, Krzyżacy, Krzyżacy, tom pierwszy
Autor nieznany , Agady talmudyczne