Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 436 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Bogini pohańbiona. Przestraszył się pan? — Kauz roześmiał się. — Dokona zemsty? Możliwe. Ale dlaczego akurat na...
Karin Boye, Astarte
Twarze były przejęte wielkością chwili, uroczyste i zarazem pełne oczekiwania, niektórzy bowiem wyznawcy przypominając sobie...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis
Już jesteśmy na kopalnianym dziedzińcu. Właśnie wychodzi z szycht zmiana robotnicza. Młodzi przeważnie ludzie, z...
Wacław Sieroszewski, Wrażenia z Anglii