Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 448 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Zarucki podał ramię Marynie, by pomóc wstępującej na statek, potem miał sam wskoczyć, bo już...
Zygmunt Krasiński, Agaj-Han
Ojciec, pan Tomasz Łęcki, płakał… On, z którego oczu od śmierci matki nie stoczyła się...
Bolesław Prus, Lalka, Lalka, tom pierwszy
Komu potrzeba trefnisiów. — Ludzie bardzo piękni, ludzie bardzo dobrzy, ludzie bardzo możni nie dowiadują się...
Friedrich Nietzsche, Jutrzenka