Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 442 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Na dworze czynił się wieczór, ale w ogrodzie widno było jak w dzień, gdyż pożar...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis
Desroches kupił dowództwo kompanii.
— To znaczy, wyrzekł się skazywania na śmierć bliźnich, aby ich zabijać...
Denis Diderot, To nie bajka..., Pani de La Carlière
Ze zdumieniem ujrzałem słabość królestwa Osmańskiego. To chore ciało utrzymuje się nie przez łagodny i...
Charles de Montesquieu (Monteskiusz), Listy perskie