Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Słońce zachodziło, wypełniając powietrze żółtym pyłem.
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy), Pożegnanie jesieni
W niedzielę, gdy przed obiadem pomagałam w naszym skromnym gospodarstwie, czytałam bez przerwy, aż zmrok...
Adelheid Popp, Wspomnienia młodej robotnicy
Co się tyczy „zbawicielskiego pierwiastku” w wyrazie głowy dziecka, Rafael, uczciwy, który nie chciał malować...
Friedrich Nietzsche, Wędrowiec i jego cień