Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 464 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Gdy towarzystwo konne wjechało na pola, puszczono ze smyczy charty. Dojeżdżacze na siwych koniach, poubierani...
Helena Mniszkówna, Trędowata, Trędowata Tom pierwszy
Pan Adam spał w swoim wózku w ogrodzie pod drzewami, cisza pełna dziwnej nudy owiewała...
Władysław Stanisław Reymont, Ziemia obiecana, Ziemia obiecana, tom drugi
— Moje biedne dziecko! Żebyś wiedziała, jak ja cierpię! — wyrzekła ze łzami w głosie. — Byłam pewna...
Maria Rodziewiczówna, Joan. VIII 1-12