Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 447 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Dominikowa wrychle się opatrzyła, że czas już do domu iść, i jęła synków wołać, żeby...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część pierwsza - Jesień
— A jakże będziesz bez zegaru wiedział, kiedy ci się jeść chce, albo spać?…
— Ojej!… — wołał...
Maria Konopnicka, Nasza szkapa
Wierzcie mi, że Padella mocno stracił na fantazji w więzieniu i jak o łaskę największą...
William Makepeace Thackeray, Pierścień i róża