Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 431 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Na rękojeści był krzyżyk, jako zwykle przy karabelach; pan Zagłoba liczył na ów krzyżyk.
I...
Henryk Sienkiewicz, Ogniem i mieczem, Ogniem i mieczem, tom drugi
— Otóż mówię ci wyraźnie, że nie wyznam, skąd mam dukaty — odpowiedział Ali-Baba.
Wówczas Kassim, rozgniewany...
Bolesław Leśmian, Klechdy sezamowe, Ali-baba i czterdziestu zbójców
I nie potrzeba było rozumieć słów obcego języka. Po co? Na co? Duse nie potrzebowałaby...
Stanisław Przybyszewski, Moi współcześni