Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 430 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Kupa gruzu przemieniła się dla mnie w zamek, jaki był przed wiekami; ściany się podniosły...
Seweryn Goszczyński, Król zamczyska
Gdy przejeżdżaliśmy brzegiem bagna, nagle zauważyłem nad brunatną jego powierzchnią płomyk ognia, który mignął w...
Ferdynand Ossendowski, Ludzie, zwierzęta, bogowie
Jej szyja i ramiona wynurzały się, nagie i pulchne, ze śnieżnobiałej bluzki. Niebieska wełniana spódnica...
Joseph Conrad, Nostromo