Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 451 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Wódz zdrzemnął się — odezwał się Pantera. — A pewnie nie byle jakie cuda widział i słyszał...
Maria Rodziewiczówna, Lato leśnych ludzi
darowywać na prawo i na lewo, nagradzać, kupować miłość poddanych, nie bacząc na jutro; a...
Antonina Domańska, Paziowie króla Zygmunta
Chudy, zbiedzony koń-wyrobnik ślizgał się na obmarzłych kamieniach, utykał, gdy zerwane nogi trafiały w jamy...
Stefan Żeromski, Ludzie bezdomni, Ludzie bezdomni, tom drugi