Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 447 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
robotnik nie był winien tej deprawacji. Została ona wywołana jako konieczna samoobrona przed niszczycielskim systemem...
Kazimierz Wyka, Życie na niby
Ej, Marysiu, sieroto! Niejedna rzecz na świecie tak się składa jak sen dziwny, złoty. I...
Maria Konopnicka, O krasnoludkach i sierotce Marysi
— Umierać? Co to, mamo?
— To tak jak dziadek, on umarł.
— To wtedy, jak już nie...
Amalie Skram, Profesor Hieronimus