Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 440 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Ale co przysiadł, to i nie odzipnął nawet rzetelnie, bo zaraz Zły, jako ten jastrząb...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część pierwsza - Jesień
Tak więc Tatarzy Dżyngis-chana, u których było grzechem, a nawet główną zbrodnią, włożyć nóż do...
Charles de Montesquieu (Monteskiusz), O duchu praw
Mówmy teraz wedle światła zdrowego rozsądku.
Jeśli jest Bóg, jest on nieskończenie niepojęty, skoro nie...
Blaise Pascal, Myśli