Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 431 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Sodowej wody, cytryny i cukru… Biegnij! — rzekł Wokulski do woźnego.
Woźny wyszedł zawadzając wielkimi guzami...
Bolesław Prus, Lalka, Lalka, tom pierwszy
Ale też komunizm nie traktuje nikogo na serio prócz siebie. A zresztą to tylko wstęp...
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy), Pożegnanie jesieni
Okrucieństwo, panie prezesie, jest bliższe psychice kobiety niż mężczyzny.
Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Prokurator Alicja Horn