Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 441 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Jestem mędrszy od siedmiu mędrców. Pióra moje są białe od starości, bo narodziłem się wtedy...
Kornel Makuszyński, O dwóch takich, co ukradli księżyc
I jak to przed noco, ziela pachno. A dziewczęta śpiewajo Czas do domu czas, zamknoł...
Edward Redliński, Konopielka
W gardle dławiło go coś i piekło, jakby połknął kawałek rozpalonego żelaza.
Jerzy Żuławski, Powrót