Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 449 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Z Billewiczówny za Radziwiłłem — dodał miecznik, rozkoszując się połączeniem tych nazwisk. — Chi! chi! Ot, będzie...
Henryk Sienkiewicz, Potop, Potop, tom trzeci
Modlitwa. — Tylko pod dwoma warunkami wszelka modlitwa — ten jeszcze nie całkiem wygasły obyczaj czasów dawniejszych...
Friedrich Nietzsche, Wędrowiec i jego cień
Byłam raz zaproszona do bogatego domu kupieckiego na obiad. W wigilię dnia tego gospodyni spytała...
Olympe Audouard, Podróż po Ameryce Północnej