Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 440 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Cóż mi jednak z tego? Kto me łzy policzy? Obnosiłem swój wstyd i swoją hańbę...
Kornel Makuszyński, Bezgrzeszne lata
Następny dzień pierwszego maja świętowałam i ja. Nie przepuściłam ani jednego dnia, by za tym...
Adelheid Popp, Wspomnienia młodej robotnicy
Lud był wszechwładnym panem w cyrku. Poprzedni cezarowie, a zwłaszcza Kaligula, pozwalali sobie czasem iść...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis