
Tadeusz Dołęga-Mostowicz
Pamiętnik pani Hanki
— Najpiękniejszą rzeczą w miłości jest gra wstępna. Zdobywanie względów kobiety, opanowywanie jej wyobraźni, misterna gra...
— Najpiękniejszą rzeczą w miłości jest gra wstępna. Zdobywanie względów kobiety, opanowywanie jej wyobraźni, misterna gra...
Nie cierpię niedziel. Są nudne, jednostajne i bezbarwne. A przy tym swoją wyjątkowością zakłócają normalny...
Opowiadanie ciotki Magdaleny wstrząsnęło mną do głębi. Jak bardzo taki jeden moment szczerych zwierzeń zmienić...
I skąd ta wydra dowiedziała się, że Toto miał wypadek i że leży w klinice...
Ile on ma taktu i znajomości ludzi! W ciągu paru godzin potrafił zjednać sobie Jacka...
Ale kochać mogę tylko prawdziwego mężczyznę. Prawdziwego, to znaczy walczącego, zwycięskiego, takiego, który nie zna...
W tym to okresie zaczął pić. Nie był to nałóg. Po prostu stary, doświadczony Józef...
— E, żartujesz ze mnie — zaśmiała się swobodnie.
Wasyl poczerwieniał.
— Jakież to żartowanie — powiedział prawie ze...
W młynie Prokopa Mielnika spożywanie bożych darów nie było, tak jak u innych, li tylko...
Bale w Kowalewie i we wszystkich innych dworach owych stron dość znacznie różnią się od...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.