Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 464 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Od tej chwili Alkidamas zaczął chodzić naokoło i pojadać jak Scytowie, rzucając się to tu...
Lukian, Dialogi wybrane, Pijatyka albo Lapitowie
Noc była ciemna i widziałem tylko niewyraźne cienie, sunące po bulwarze. Z dołu wznosił się...
Anatole France, Zbrodnia Sylwestra Bonnard
Dom zaś tańcował wciąż i weselił się całym sercem, ochotniej nawet niźli wczoraj, bo poczęstunek...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część pierwsza - Jesień