Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 431 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Nad jeziorem księżyc czerwony wznosił się jakby krwią umyty… Chmura siwa jak chusta na pół...
Józef Ignacy Kraszewski, Stara baśń, Stara baśń, tom pierwszy
Alkohol przepajał mu mózg jak gąbkę, przepalał wszystkie łączniki, topił psychiczne stopki — na wszystkich liniach...
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy), Pożegnanie jesieni
Człowiek w każdym kierunku jest wówczas dopiero zupełnie sobą, kiedy kocha
Otto Weininger, Płeć i charakter