Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 440 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Czego chcesz ode mnie?
— Ja kocham tego chłopca.
— Słusznie. Twój syn przecie.
— Nie wiem tego...
Jerzy Żuławski, Powrót
Ksiądz odszedł, choć go serdecznie zatrzymywano, a Irenka stała nieruchomo, załzawionymi oczami patrząc na biały...
Kornel Makuszyński, Panna z mokrą głową
— Posłuchaj mnie — mówi — nie, ty nawet zrozumieć nas nie możesz. Nasza polska walka nie jest...
Ksawery Pruszyński, Droga wiodła przez Narwik