Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 431 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Kłębiaki, a czterech było młodziaków, wyrosłych jak sosny i już prawie pod wąsem, skręcali powrósła...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część druga - Zima
— Żyje się krótko i źle. A przy tym tylko ten jeden raz. Czy można żądać...
Zofia Nałkowska, Granica
Fałszywa stawa. — Nienawidzę owych rzekomych piękności przyrody, które w rzeczywistości nabierają pewnego znaczenia tylko dzięki...
Friedrich Nietzsche, Wędrowiec i jego cień