Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 446 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Jeśli się nie mylę, sprawcami tego hałasu są psy. Czy zgodzisz się ze mną. Melańciu...
Jan Grabowski, Puc, Bursztyn i goście
We drzwiach sypialni ukazał się Atanazy. Głowę miał nastroszoną wilgotnymi włosami, wzrok przytomny, ale niesłychanie...
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy), Pożegnanie jesieni
Nie pomoże to nic mówić o rzeczach boskich i najwyższych, choćby anielskimi językami. Musi się...
Fryderyk Hebbel, Dzienniki