Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 448 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Nie! Nie na pocieszenie! — odpowiedział Kulwiec-Hippocentaurus — ale jeszcze raz za zdrowie Jędrusia, naszego rotmistrza kochanego...
Henryk Sienkiewicz, Potop, Potop, tom pierwszy
Zadarł śmieszny, płowy łeb i patrzył na gołębie, co wytrysnąwszy na Starym Mieście jak fontanna...
Kornel Makuszyński, Wyprawa pod psem
Aż wreszcie na dziedzińcu rozległ się odgłos tak nagły i przeraźliwy, że aż wzdrygnęli się...
Henryk Sienkiewicz, Krzyżacy, Krzyżacy, tom pierwszy