Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 463 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Cały brzeg czernieje od jeźdźców wrzeszczących za Maryną i hetmanem. Księżyc, za nimi wiszący na...
Zygmunt Krasiński, Agaj-Han
Tato wyszli z chaty, patrzo sie na syna, synowe. A może to wy jajko wypili...
Edward Redliński, Konopielka
Trup leżał półnagi, chudy, przerażający. Przez podarte ubranie przezierało miejscami ciało o zielonkawym odcieniu wosku...
Maurice Leblanc, Wydrążona iglica