Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 440 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Dziecko w rodzaju enfant terrible mówi przy gościach:
— Mamo, czy pozwoliłabyś Justysi, żeby mnie biła...
Honoré de Balzac, Małe niedole pożycia małżeńskiego
Pan Raczek na znak zgody plunął aż w komin.
— Boże miłosierny — jęknęła ciotka — ten drab...
Bolesław Prus, Lalka, Lalka, tom pierwszy
Kąpiele w czasie naszego pobytu były dość nieliczne. Zaludniły się raz szczególniej, ale szlachtą madziarską...
Seweryn Goszczyński, Dziennik podróży do Tatrów