Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 430 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
O północy wydobyto z pościeli stróżów pałacu stuletnią niańkę pana Kazimierza i odwiecznego kredencerza. Starzy...
Maria Rodziewiczówna, Dewajtis
Proszę ojca — zaczął Kusy — mularz Franek umarł dziś w nocy.
— Wiedziałem, że umrze. Zapił się...
Janusz Korczak, Dzieci ulicy
Wpływ jego wzrastał z dniem każdym. Tygellinus może nie był jeszcze Neronowi milszy od innych...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis