Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 431 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Bóg widzi — mówił strapiony Skrzetuski — że stryjecznego mego, Stanisława, miłuję szczerym braterskim afektem, ale Michał...
Henryk Sienkiewicz, Pan Wołodyjowski
Homer, Iliada
Podróż do Jeruzalem jest droga, bardzo droga. Ubodzy, którzy tu są, to tylko ludzie z...
Ksawery Pruszyński, Palestyna po raz trzeci