Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 441 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie
Zgadujesz waszmość, iż o bliskiej elekcji chcę mówić, wobec której każda censura candidatorum ku czemuś...
Henryk Sienkiewicz, Pan Wołodyjowski
Po odejściu chłopca mój przyjaciel zrozumiał, że to był znak. Wyjaśnienie. Pani to jego żona...
Agnes von Krusenstjerna, Zdarzyło się po drodze