Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 447 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Gdy tak siedziała, sama sunęła ku nastrojom, z którymi próbowała walczyć, ponieważ instynktownie bała się...
Sophie Elkan, Marzenie o Oriencie
Myślałem, że nie potrzebuję się już niczego obawiać oprócz oczu podsternika, które drwiąco ścigały mnie...
Robert Louis Stevenson, Wyspa skarbów
Szli śpiesznie wśród ulic, na których świeżo wzniesione białe domy błyszczały mocno w miesięcznym blasku...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis