Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 432 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Szczerym sercem i miłym wejrzeniem witamy cię na naszym dworze, miła dzieweczko — rzekła kasztelanowa, kładąc...
Zuzanna Morawska, Na zgliszczach Zakonu
Wszystko mu było jedno, jak się to skończy, a w chwilach przytomności przeceniał swą obojętność...
Joseph Conrad, Lord Jim, Lord Jim, tom pierwszy
Dnia tego już konwulsji nie było; sądziłem, że wyzdrowiała; nazajutrz atoli opanowała ją istna demencja...
Giacomo Casanova, Od kobiety do kobiety