 
      
    
    
  Maria Konopnicka
O krasnoludkach i sierotce Marysi
— Jezu miłosierny! Skarb! Toć nie pomrzem z głodu! Toć się obratujem z tej biedy! Jezu...
 
      
    
    
  — Jezu miłosierny! Skarb! Toć nie pomrzem z głodu! Toć się obratujem z tej biedy! Jezu...
 
      
    
    
  Gdzie taka świątynia, gdzie taka ofiara, przy której by ludy wszystkie stanęły i wyrzekły: „wierzę...
 
      
    
    
  Popłynęłam raz na Giudecca, żeby tam w Redentore jakąś Madonnę Belliniego czy Vivariniego obaczyć, aż...