Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 467 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Opowiadanie twoje dziwi mnie bardzo! — rzekła Maruda. — Ojciec twój nie miał żadnego brata. Prócz tego...
Bolesław Leśmian, Klechdy sezamowe, Baśń o Aladynie i o lampie cudownej
— Biedny, kochany panie d'Artagnanie — odezwała się Ketty pocieszająco, ściskając rękę młodzieńca.
— Więc mnie żałujesz...
Aleksander Dumas (ojciec), Trzej muszkieterowie, Trzej muszkieterowie, tom drugi
Pułkownik włożył rękę do kieszeni i obracając w palcach sztukę złota, szukał w myśli jakiegoś...
Prosper Mérimée, Kolomba