Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Gdy byłem dorosły, miałem dywanik stary, spłowiały, wyblakły. I raz na wystawie sklepowej widziałem taki...
Janusz Korczak, Kiedy znów będę mały
Ale pasja trawiła mię dzika i począłem go gnębić. Nie zląkł się, człek był śmiały...
Henryk Sienkiewicz, Pan Wołodyjowski
Literatura emigracyjna nadużyła może takich słów, jak tułaczka i nędza, ale przecież nie były...
Andrzej Kijowski, Listopadowy wieczór