
Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Bo kiedy ktoś pozostawi po sobie w myśli obecnych pamięć niekojarzącą się z żadnym brzydkim...
Po tych słowach odszedł, a jego oczy, postawa, krok każdy, zgodnie z jego słowami wyrażały...
Bo on już, władco, nie żyje, lecz poległ w bitwie, uderzywszy na wozie na Egipcjan...
Ale już — mówił dalej — zdaje mi się, że dusza opuszczać mnie zaczyna stąd, skąd właśnie...
I koniec jego życia jest wielkim dowodem na to, że i sam był waleczny, i...
A na co mi się przyda wasz płacz i to bicie się w piersi przy...
Nawet podobieństwa nie ma pomiędzy moją sprawą a stosunkami bogaczów. Życie moje i życie ich...
A jak umarł, to mi się zupełnie śmieszny wydał, kiedy z niego spadł cały przepych...
Demokryta zjadły wszy, inne wszy zaś Sokratesa. Po cóż to? Wsiadłeś na okręt, użyłeś podróży...
Śmierć stanowi najistotniejszy problem egzystencjalny, określa kondycję ludzką. Jest wyzwaniem dla dumy z osiągnięć człowieka w opanowywaniu i poznawaniu świata oraz siebie samego dzięki rozumowi, nauce i coraz doskonalszej technice. Śmierć niweczy wszystkie usiłowania i wszystkie nadzieje. Zagraża w każdej chwili i właściwie przez cały czas podgryza życie człowieka jak robak drążący pień drzewa, by na końcu je powalić. „Bo na tym świecie Śmierć wszystko zmiecie, / Robak się lęgnie i w bujnym kwiecie” — pisał Antoni Malczewski (Maria). Upływ czasu, przemijanie przypomina o tym, że w końcu przeminie wszystko. Nic na świecie nie daje — wobec świadomości nieuchronnej śmierci – trwałego oparcia; stąd rodzi się myślenie o marności wszystkiego. Postawa taka: patrzenia na świat w perspektywie zagrożenia zniszczeniem i śmiercią rodzi melancholię, która do surowego vanitas dodaje tęsknotę za tym, co było (stąd pewna predylekcja do ruin). Zajęciem melancholika jest wspominanie i nieukojona żałoba; (zob. też: trup, grób, gotycyzm, pogrzeb, nieśmiertelność).