Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 446 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
jeszcze czasami, o zachodzie, z posępnych pól ołowianego nieba wyłupywało się czerwone, ogromne słońce i...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część druga - Zima
Mało było robót na polu i w domu, przy których by ówczesnym obyczajem wszystkich Słowian...
Józef Ignacy Kraszewski, Stara baśń, Stara baśń, tom pierwszy
Przystąpiła do lustra i napawała się swoim widokiem; nigdy jeszcze nie była tak piękna.
Aleksander Dumas (ojciec), Trzej muszkieterowie, Trzej muszkieterowie, tom drugi