Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 440 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Prócz tego odźwierny dał im wiewiórkę, którą oni znów ofiarowali Towarzystwu Nauk Przyrodniczych, dając tym...
Rudyard Kipling, Stalky i spółka
Czułem, że zdanie moje o niej jest słuszne, gdyż jest oparte nie na rozsądku, lecz...
Robert Louis Stevenson, Pawilon wśród wydm
— To jest naturalne i całkiem niewinne, jeżeli się upodobanie nie staje namiętnością i nie prowadzi...
Louisa May Alcott, Małe kobietki