Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 466 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Po chwili uciszyło się istotnie. Wówczas wyprostował się na koniu i począł mówić donośnym, spokojnym...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis
— Niegodzien ów książę być siostrzeńcem waszym, najjaśniejszy panie! Mnich wywłoka, nowej nauce bez Lutra szerzonej...
Antonina Domańska, Paziowie króla Zygmunta
— Wysłuchałem twojej prośby i postanowiłem odsłonić przed tobą drogi, którymi kieruje się Moja sprawiedliwość. Zobaczysz...
Autor nieznany , Ze skarbnicy midraszy