Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 432 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Lecz pani, nie rozumiejąc ślubu bez jakowegoś wesela, przyniosła wina — więc pili następnie wino.
Henryk Sienkiewicz, Krzyżacy, Krzyżacy, tom pierwszy
Było to bardzo rzadkie, niewielu znało jego muzykę. Nikt jej nie słyszał w domach, gdzie...
Selma Lagerlöf, Legenda starego dworu
— Powiedz, ty częściej tam na tych radach bywasz, chcąli oni tylko nas doświadczyć czyli też...
Henryk Sienkiewicz, Pan Wołodyjowski