Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 447 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Ukryta gdzieś aż w „gruczołach”, a nie w marnej podświadomości, wysoce perwersyjna w możliwościach swych...
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy), Pożegnanie jesieni
Był on śmiertelnie chory, gdy go poznałem, i nieustannie pijany. Powinienem był powiedzieć raczej: nieustannie...
Stanisław Brzozowski, Płomienie
Juliusz Słowacki, Beniowski, Beniowski. Pięć pierwszych pieśni