Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 450 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Bacz jeno i uważaj, abyś nie dawał sobie folgi, jeno ustawicznie powtarzał swoje wystrzały. Jeżeli...
François Rabelais, Gargantua i Pantagruel
Barwny klomb wokół dyszał wonią: kwiaty zamierając wyrzucały z siebie niby wonne kadzidła chwały.
Wacław Berent, Próchno
Był to mężczyzna dobrze zbudowany, barczysty, przy tym zwinny, który, wydobywszy narzędzia, zapowiedział się jako...
Johann Wolfgang von Goethe, Lata wędrówki Wilhelma Meistra, czyli wyrzekający się