Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 450 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Mętne szyby, dziwnie powprawiane, wskazywały na rozkoszny przepych barw wewnątrz. I rzeczywiście — wnętrze odpowiadało zewnętrzności...
Johann Wolfgang von Goethe, Lata wędrówki Wilhelma Meistra, czyli wyrzekający się
I pewnego dnia w oczach ludzi z tej i z tamtej strony zaczęli murarze murować...
Bogdan Wojdowski, Chleb rzucony umarłym
Nieboszczyk stał przy biurku; przed nim była szeroko wysunięta środkowa szuflada; jedną ręką trzymał papier...
Deotyma, Zwierciadlana zagadka