Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 429 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Zdawało się, że ludzie zapomnieli mówić i w dzikim obłąkaniu zapamiętali tylko jeden okrzyk: „Chrześcijanie...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis
tak samo, nie opanowując absolutnie istnienia Wenecji, poddają się niemocy gondol, która się opłaca. Stadła...
Rainer Maria Rilke, Malte
Karol Gustaw gotów był sypać obu rękoma nagrody i zaszczyty dla potężnego Radziwiłła — słabym i...
Henryk Sienkiewicz, Potop, Potop, tom pierwszy