Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 450 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Wieczór był mroźny, pogodny, góry i szczyty pobliskich jodeł płonęły purpurą, a dalsze w ciemne...
Henryk Sienkiewicz, Potop, Potop, tom drugi
— Nie, moja droga, ale rozmowa o ojcu przypomniała mi, jak bardzo tęsknię, jak wiele mu...
Louisa May Alcott, Małe kobietki
I oto na tej heurystycznej drodze natknie się na przykład na Bindera Jana, emerytowanego artystę...
Karel Čapek, Fabryka Absolutu