 
      
    
    
  Ferdynand Kuraś
Przez ciernie żywota
Siedząc raz w domu, zauważyłem, jak matka skrzynię, w której bieliznę i lepsze ubranie przechowywała...
 
      
    
    
  Siedząc raz w domu, zauważyłem, jak matka skrzynię, w której bieliznę i lepsze ubranie przechowywała...
 
      
    
    
  Przez cały czas mojego pobytu w więzieniu ani razu nie pomodliłem się. Usta nie chciały...
 
      
    
    
  Pomyślałem, co będzie, zanim się dostanę tam do rogu parkanu. Straż więzienna spostrzeże mnie albo...