Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 429 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Szli ulicą. Z otwartego okna było słychać radio. Melodia, jak ciężki, czarny ptak, wzbijała się...
Leo Lipski, Niespokojni
— Więc trzeba tak zrobić: w pełnię miesiąca wybierzemy się we trzech do źródełka; na odzienia...
Artur Oppman, Legendy warszawskie, Syrena
Stałość w niedoli drażni serca nikczemne, ale podoba się szlachetnym.
Jean-Jacques Rousseau, Wyznania, Wyznania, tom drugi