Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 447 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Pomiędzy wyspą a skalistymi rafami, co potwornym wieńcem wyspę okoliły, szalało morze, wypływało, zawracało i...
Stanisław Przybyszewski, Androgyne
Jednoręki przez okamgnienie przyglądał się dziwożonie, a potem, wzniósłszy oczy ku niebu, jął szeptem odmawiać...
Bolesław Leśmian, Klechdy polskie, Podlasiak
W młodym wieku prawdziwa niegodziwość jest bardziej zbrodnicza niż w wieku dojrzałym; ale to, co...
Jean-Jacques Rousseau, Wyznania, Wyznania, tom pierwszy